Imieninowo

 Dziś obchodzę imieniny razem z wszystkimi Annami .Kiedy pytam rodziców skąd pomysł na moje imię żartują,ze miałam być Cypiskiem a wyszła Hanka.Będąc małą dziewczynką ludzie pytali jak masz na imię a ,że mówiłam cicho .Wszyscy myśleli,że nazywam się Ania.Z uporem maniaka powtarzałam nie jestem Ania tylko Hania

Nie wierzę w horoskopy wróżby,ale tak dla zasady znaczenie mojego imienia.

Hanna to kobieta silna, stanowcza i przebojowa. Posiada silną osobowość, nie zraża się niepowodzeniami i bez problemu wychodzi nawet z największych kłopotów. Stale pracuje na swój sukces i najczęściej udaje się jej zrealizować swoje plany. Bardzo kocha swoich bliskich i jest osobą rodzinną. Jest przyjaźnie nastawiona do każdego, dlatego nie sposób jej nie lubić. Hanna cieszy się życiem i stara się wykorzystać dobrze każdy dzień. Bardzo gościnna, ma głowę pełną szalonych pomysłów. W miłości jest wierna i potrafi się poświęcić dla ukochanej osoby.

 Jest ambitna, odpowiedzialna. Kiedy pracuje w grupie, lubi kierować, pilnować dyscypliny i dawać rady. Kiedy jej się nie powiedzie nie lubi gdy inni użalają się nad nią. Jest zawsze spokojna i opanowana, to silna osoba. Można mieć do niej zaufanie. Nie zdradzi powierzonych tajemnic. Lubi kiedy wokół niej panuje radość i beztroska.

 Historia imienia Hanna

Jest to imię pochodzenia semickiego. Powstało od hebrajskiego słowa: channah, które oznacza „wdzięk”, „łaska”.

„Nigdy nie poznamy całego dobra, jakie może dać zwykły uśmiech.”

Wakacje toczą się swoim leniwym rytmem .Od września wybieram się na miesięczne praktyki studenckie.Ciekawe co mnie będzie tam czekało....W końcu to nie pierwszy raz,kiedy idę uczyć się zawodu w  praktyce.Specyfiką mojego kierunku są obowiązkowe praktyki w każdym semestrze.Jako ,że jestem ambitna za każdym razem wybieram inną placówkę .

Byłam naprawdę w różnych miejscach.Jednak najlepsze był fakt gdy mogłam komuś pomóc.Komplementem było zdanie jednej Pani ,że widać iż angażuję się w to co robię .

Po za praktyki cały semestr razem z koleżanką prowadziłam w ramach wolontariatu zajęcia z seniorami .Uczyłam ich obsługi komputera.To takie miłe gdy widzisz,że ktoś chętnie przychodzi na zajęci.Co tydzień czegoś nowego się dowiaduję.Osoby starsze tak bardzo chcą być na czasie. Są zainteresowane współczesnym światem.Nie łatwo jest opanować kilkuosobową grupę ,ale mimo tego jestem  zadowolona ,że zdecydowałam się poświęcić swój wolny czas na takie działanie .

Na koniec zajęć dostałyśmy bombonierki i wielkie podziękowania za prowadzenie zajęć cierpliwość.

Niektórzy pytali  czy w kolejnym roku akademickim będziemy kontynuować kurs.To chyba świadczy o tym,że sprawdziłam się jako nauczycielka 

ABC

 Na początek wpisu wiersz noblistki

ABC – Wisława Szymborska

Nigdy już się nie dowiem,

co myślał o mnie A.

Czy B. do końca mi nie wybaczyła.

Dlaczego C. udawał, że wszystko w porządku.

Jaki był udział D. w milczeniu E.

Czego F. oczekiwał, jeśli oczekiwał.

Czemu G. udawała, choć dobrze wiedziała.

Co H. miał do ukrycia.

Co I. chciała dodać.

Czy fakt, że byłam obok,

miał jakiekolwiek znaczenie

dla J., dla K. i reszty alfabetu.

Wisława Szymborska, Dwukropek, Kraków 2005 [tekst zamieszczony za Gazetą Wyborczą]

No właśnie ciekawe czy to ,że spotykam na swojej drodze pewne osoby ma dla nich jakieś znaczenie? Czy daje im coś to ,że mnie poznały...Świat pędzi jak oszalały,każdy się gdzieś spieszy .Mijamy się ....Nie ma już czasu na zwykłe relacje...Może to ja jestem z innej bajki jakieś dawnej ...A może nie należy się wszystkim przejmować iść dalej robić swoje a odpowiednie osoby same pojawią się na mojej drodze.Jednak jak pisał Antoine de Saint-Exupéry   w  książce Mały Książę

"Człowiek naraża się na łzy, gdy raz pozwoli się oswoić."

Czy czasem warto zaryzykować ?Możliwe ,że tak ...

Koncertowo

Lato czas koncertów w plenerze ....Dzięki temu ,że odbywają się różne  imprezy można posłuchać występów gwiazd.W poprzednim wpisie  cytowałam słowa jednej z piosenek Bajmu...I proszę poszłam na występ tego zespołu.Pełny profesjonalizm Beata Kozidrak w świetnej formie na żywo śpiewa zupełnie tak samo jak na płytach.  Prócz starych przebojów można było usłyszeć kilka utworów z nowej płyty..To nic ,że nogi bolały od stania kilka godzin pod sceną .Kolejny koncert na ,który się wybrałam to występ Dżemu .Niby to nie to samo co dawny skład inny wokalista,ale piosenki naprawdę dobrze zaśpiewane.Dużo utworów ,których nie znałam ....

Gdyby można było się rozdwoić poszłabym jeszcze na koncert Perfectu i Patrycji Markowskiej ...Niestety nie opanowałam jeszcze tej umiejętności ,może kiedyś będę miała taką zdolność :)

A wczoraj finał Euro 2012 nie kibicowałam szczególnie żadnej z drużyn .Fakt Hiszpania zagrała koncertowo.. Trochę szkoda Włochów jednak ktoś musi przegrać, żeby wygrać mógł ktoś..