czwartek, 24 października 2013

Moja subiektywna lista przebojów:)

Czego słucham:

1.Edyta Bartosiewicz-Upaść by wstać

 

2.Anita Lipnicka-Hen ,hen
                                       
                                     

3.Aneta Figiel-Myśl oTobie
                                           

 4.Monika Kuszyńska -Moje anioły na ziemi
                                       

                                            
5.  Sylwia Grzeszczak Księżniczka





 6. Josh Groban-You Raise Me Up" 

 7.Fool's Garden-Lemon Tree
                                        

                                      
8.Roy Orbison- Pretty Woman
                                          
9.Michael Jackson - Earth Song 
                                            
10. Phil Collins - Do You Remember 

          
                                    
                                                    

piątek, 11 października 2013

O czasy o obyczaje

Dziś postanowiłam napisać post żartobliwy.Od kiedy moja Siostra wyszła za mąż mieszkam tylko z Rodzicami.Siostra przyjeżdża do nas w odwiedziny co jakiś czas.Dziwnym trafem,kiedy ma się pojawić "potrzebuje jej pomocy w sprawach ,kupna jakiś rzeczy.Byłyśmy już zakupić dwie ładowarki do telefonów.(Uroki posiadania królika). Pan sprzedający takie akcesoria,chyba nas już kojarzy.
W zeszłym tygodniu poszłyśmy rozejrzeć się za prezentami gwiazdkowymi.To miał być taki pierwszy research. Zainteresował nas aparat cyfrowy dla naszej Mamy,jednak jego ocena był a podejrzanie niska.Jeśli ktoś tak obniża cenę to dany produkt musi być trefny....Postanowiłyśmy dowiedzieć się od Pana sprzedawcy co jest przyczyną tak dużej redukcji ceny.Tak jak się spodziewałyśmy Sprzedawca odradził nam  zakup tego produktu.
Nasi Rodzice nauczyli nas, że do obcych ludzi zwraca się per "Pan","Pani"Jakież było nasze zdziwienie,gdy sprzedawca zaczął do nas mówić" dziewczyny pokaże wam taki aparat czy taki". O ile dobrze pamiętam już od jakiegoś czasu mamy skończone osiemnaście lat i wypadało by mówić do nas Proszę pań.Nic to jeszcze bardziej rozbawiło nas fakt kiedy sprzedawca zapytał nas do czego potrzebny nam ten aparat fotograficzny.Czy mamy jesteśmy pasjonatkami profesjonalnego fotografowania a może zależy nam jedynie na robieniu "ostrych fotek z imprez"Pan chyba nie zrozumiał ,że szukamy aparatu dla Mamy.
Wychodząc ze sklepu nie mogłyśmy powstrzymać śmiechu  czemu niektórym młoda osoba kojarzy się z tym ,ze chodzi na ostre imprezy...Próbowałyśmy przypomnieć sobie,kiedy byłyśmy ostatnio na jakiejś imprezie....Mh chyba było to wesele Siostry,ale oglądając fotografie z uroczystości w Kościele i sali weselnej nie mogłyśmy odszukać żadnego "ostrego zdjęcia"...








czwartek, 3 października 2013

Reasumując

Wakacje i po wakacjach.Odpoczęłam od nauki ,studiów.Przez te wakacyjne miesiące byłam na kilku koncertach .Słuchałam Budki Suflera,Mai i Andrzeja Sikorowskich,grupy Pectus,zespołu Lombard,Wojciecha Gąsowskiego.Odwiedziłam Jasną Górę,Sanktuarium w Licheniu.ostatni raz całą rodziną pojechaliśmy na spływa kajakowy...
Zaś w zeszłym tygodniu udałam się na dzień adaptacyjny na mojej uczelni.Niby wszystko tak samo jak trzy lata temu.Ta sama sala wielka  aula,ci sami rektorzy.Jednak było inaczej.....
-w tym roku była lepsza pogoda
-na sali siedziało mniej osób
-Pamiętam ,że te 3 lata temu byłam umówiona z moją przyjaciółką z czasów liceum.Siedziała za mną i obie byłyśmy trochę zestresowane początkiem nowej drogi edukacyjnej.W tym roku akademickim siedziałam już z innymi koleżanki.Moja najlepsza koleżanka przez lata studiów zapomniała o mnie...

Takie życie w końcu nic nie stoi w miejscu.....




:)

 Czytam choć rzadko  blogi innych osób z rozrzewnieniem przypominam sobie moje studiowanie.Choć było już to bardzo dawno temu.Nigdy nie korz...