Są tacy, którzy sprawniej wykonują życie.
Mają w sobie i wokół siebie porządek.
Na wszystko sposób i słuszną odpowiedź.
Odgadują od razu kto kogo, kto z kim,
w jakim celu, którędy.
Przybijają pieczątki do jedynych prawd,
wrzucają do niszczarek fakty niepotrzebne,
a osoby nieznane
do z góry przeznaczonych im segregatorów.
Myślą tyle, co warto,
ani chwilę dłużej,
bo za tą chwilą czai się wątpliwość.
A kiedy z bytu dostaną zwolnienie,
opuszczają placówkę
wskazanymi drzwiami.
Czasami im zazdroszczę
– na szczęście to mija.
Wisława Szymborska
Chciałabym przedstawić wiersze niepełnosprawnej poetki
Marty Dąbkowskiej- pochodzą ze strony internetowej www.poezjemarty.pl/
UŚMIECH DO LOSU
Dlaczego to los ma się uśmiechać
Ty tez uśmiechnij się do niego
i zamiast ciągle tylko narzekać
powiedz mu coś dobrego
Doceń jego nieskończone koleje
przecież jemu bywa być trudno
doceń – że w twoim życiu tyle się dzieje
to że dzięki niemu nie jest nudno
Podziękuj mu za przez tyle cię przeprowadził
że dzięki niemu życie poznajesz aż na skroś
za to że on cię nigdy nie zostawił
choć ty nie raz miałeś go dość
Staraj się dostrzec w nim coś dobrego
czasem powiedz mu dziękuje
uśmiechnij się do losu swego
przecież uśmiech - uśmiech wywołuje
ZWYCIĘŻAJ
Zwyciężaj codziennie
uśmiechem nielogicznym
– lecz miłym gestem
przebytą drogą
- choć nogi bolą
Zwyciężaj otwartym okiem
walką o każdy promień słońca
jak o dobrą myśl
- choć już zachód
Zwyciężaj codziennie
własną pogodą
na przekór prognozom
złożoną parasolką
Zwyciężaj optymizmem
nad alpinizmem życia
KALKULATOR
Zamiast narzekać
że droga taka kręta
doceń jej urok
i niepowtarzalność
Zamiast się złościć
że droga wyboista
- i wciąż pod górę
czuj satysfakcje
że już tyle przeszedłeś
Zamiast tracić czas
na zastanawianie się
czy warto cieszyć się
życiem
- ciesz się nim