Ostatnio zrobiło się tu jakoś mało optymistycznie.Warto to zmienić.Chyba
jeszcze nigdy nie pisałam o odwiedzinach kolędowych.Lubię kiedy
nadchodzi czas odwiedzin duszpasterskich.W parafii do której należę
odbywa się to raz na dwa lata.Bardzo rzadko przychodzi do na któryś z
wikarych ,zwykle jest to Ksiądz współpracujący z parafią,Tak było też w
tym roku,Ksiądz był trochę pogubiony ponieważ nas nie kojarzył.Z resztą
na naszej ulicy można się zgubić ,gdyż panuję tu bardzo dziwna
numeracja budynków.Pomodliliśmy się ,Ksiądz pobłogosławił mieszkanie.Oby
rok 2016 był dobry.
poniedziałek, 11 stycznia 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:)
Czytam choć rzadko blogi innych osób z rozrzewnieniem przypominam sobie moje studiowanie.Choć było już to bardzo dawno temu.Nigdy nie korz...
-
Na kardach kalendarzach zameldował się kwiecień co oznacza zbliżającą się kolejną rocznicę moich urodzin.Czas płynie coraz szybciej.Cóż star...
-
Zbliża się okres rozliczania podatnika z Urzędem skarbowym.Zachęcam Was by przekazywać 1% swojego podatku na rzecz wybranej OPP.W zeszłym...
Dlaczego nie macie kolędy co roku?
OdpowiedzUsuńU mnie w środę będzie kolęda :)
OdpowiedzUsuń